Autor |
Wiadomość |
Patii |
Wysłany: Pią 17:56, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
U nas z żadnymi karteczkami nie wychodziło.. ale rzucanie kredy to normalka...
Fajnie się kiedyś działo teraz już niestety mniej takich żarcików! |
|
|
zombie92 |
Wysłany: Czw 19:28, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
to u nasz rzucają w babkę od matematyki kredą, kulkami od pistoletu i korą z drzew xD
a facetowi od muzyki (w podstawówce) przykleili na tyłek żółtą karteczkę z napisam 'kopmij mnie w dupę' xD |
|
|
Patrycja |
Wysłany: Czw 23:49, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
No u mnie chłopacy z klasy wywalili krzesło przez okno a babka tego nie zauważyła<lol>
Albo wyszła na chwilke z klasy i przez ten czas podłożyli babce pod tyłek taką torbę pierdzącą(nie wiem jak to się nazywa, ale mam nadzieje, że wiece o co mi chodzi:P) Baba jakiego buraka wtedy strzeliła
I jeszcze były różne akcje:P |
|
|
monika |
Wysłany: Czw 21:42, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
W gimnazjum babie od wosu nieżle dawali w dupę. Pamietam jak podpalili kosz na śmieci, mapę polski, przezywali ją, pluli na krzesło itp. |
|
|
glam_star |
Wysłany: Czw 11:53, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
U mnie w liceum rzucali w babkę od biologi długopisami, kredą i papierkami, często ją chamsko wyzywali mówiąć np. ty K***O |
|
|
Patii |
Wysłany: Wto 22:13, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
U nas facet od matmy usiadł na pineskę i plasteline i chodzil tak po szkole:) z plackiem :p |
|
|
Emille |
Wysłany: Wto 22:12, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
Normalne akcje To u nas chłopcy rzucali w facetke klejem i grali na mandolinie Baba była tak ślepa i głucha, że się nawet nie zczaiła |
|
|
Patii |
Wysłany: Wto 22:10, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
U nas to moze nie byl mily zart ale chlopacy czasem kiedys na informatyce pluli babce do kawy a ta sie nia zachwycala i chcieli wbijac jej cyrkiel w tylek ale si eopamietali:) |
|
|
Kinga |
Wysłany: Wto 20:02, 23 Sty 2007 Temat postu: Zarty dla nauczycieli^^ |
|
Opowiadajcie o różnych żartach, które były robione w waszje klasie dla nauczycieli..hehe:) Wszytskie jakie pamietac.e
U nas kiedys był taki nauczyciel..hehe który jak omawiał temat, to chodził po klasie.. hehe i dotykeł palcem rogu kazdej ławki serio..hehe no to kiedys..]:-> razem z kumplami wymazalismy róg ławki atramentem.. hehe xDxD typ jak chodzi, to sobie całą ręke upaćkał.. a potem dziennik.. ^^ ja nie wiem, jak mozna było tego nizauważyc..^^ hehe :p |
|
|